Nie sądzisz, że lato jest to najcięższy okres w ciągu roku, aby utrzymać szczupłą sylwetkę i nie przygarnąć dodatkowych kilogramów? Prawdą jest, że święta trwają parę dni, a lato 2 miesiące! W ciągu wakacji mamy mnóstwo pokus m.in. lody, pizze, słodycze, napoje wyskokowe, wyjazdy na których luzujemy pasa itp. Oczywistym jest, że na wakacjach będą pojawiać się drobne odstępstwa. Jesteśmy ludźmi i wszystkiego trzeba posmakować, aby niczego w życiu nie żałować.
Zatem, jak radzić sobie, aby nie przytyć lub chociaż utrzymać wagę podczas lata?
- Zaczynaj dzień od posiłku białkowo-tłuszczowego. Śniadania białkowo-tłuszczowe sprawiają, że jesteśmy syci na dłużej, mniej podjadamy w ciągu dnia i efektywniej spalamy tkankę tłuszczową niżeli po węglowodanach. Dzieje się to za sprawą kortyzolu (hormon stresu, odpowiedzialny jest m.in za utrzymanie glukozy na odpowienim poziomie), który osiąga swój maksymalny poziom ok. 30 minut po przebudzeniu. Uogólniając, kortyzol powoduje nasilenie rozpadu trójglicerydów z tkanki tłuszczowej do wolnych kwasów tłuszczowych, jedynie gdy nie towarzyszy jej wysoki poziom insuliny (węglowodany powodują wzrost). Podwyższony poziom kortyzolu = podwyższona insulina, a nadmiar tych hormonów = blok w spalaniu tkanki tłuszczowej. Propozycja śniadania – omlet wiosenny.
- Uważaj na to co pijesz w ciągu dnia. Wybieraj napoje, które zawierają mała lub zerową ilość węglowodanów czyli unikaj soków z świeżo wyciśniętych owoców i napojów słodkich/gazowanych typu oranżada. Wybieraj samą wodę, wodę z cytryną i miętą, koktajle orzeźwiające np. z bazylią, z melonem lub lemoniadę arbuzową. Przepisy na zdrowe koktajle -> TUTAJ
- Spalaj więcej kalorii dzięki treningom HIIT. Są to krótkie, ale intensywne treningi, dzięki którym podkręcamy metabolizm, wzmacniamy ciało i spalamy ogromną ilość kalorii, nawet 24h po treningu (pamiętaj, że przy cardio, spalanie kcal następuje tylko w trakcie treningu). HIIT jest to idealny sposób, aby nie marnować dużo czasu na wakacjach i dalej cieszyć się szczupłą sylwetką. Przykładem takich treningów HIIT są treningi SUMMER trening na moim blogu.
- Duża aktywność – pisałam o krótkich treningach HIIT, które przyspieszają metabolizm i sprawiają, że spalasz jeszcze więcej kalorii. Poza wymienioną aktywnością, spędzaj również dużo czasu w ruchu. Mam na myśli aby nie tylko leżeć na piasku, ale również wybrać się na spacer, przejażdżkę rowerem, na wycieczkę krajoznawczą bądź potruchtać troszkę po okolicy. Spędzaj ten czas aktywnie, wtedy nie będzie wyrzutów sumienia przy kolejnej gałce lodów.
- Poza domem (w restauracjach) wybieraj potrawy lekkostrawne, z mniejszą ilością węglowodanów. Staraj się, aby dania nie zawierały ciężkich sosów, nadmiernej ilości cukru i aby nie były smażone na głębokim tłuszczu. Proponuje steki, sałatki z sosem vinegret, owoce morza lub inne dania nie napakowane sztucznością. Frytek, pieczywa i nadmiernej ilości węglowodanów unikaj, lepiej zostawić miejsce na deser 😛 Wybieraj dania lekkostrawne, z dodatkiem dużej ilości warzy i nie zapomnij o sezonowych owocach.
- Używaj naturalnych spalaczy tłuszczu. Stosuj takie przyprawy jak pieprz cayenne, który powoduje wzrost termogenezy i zwiększa zdolność do spalania tkanki tłuszczowej, kurkumę (wspomaga metabolizm), cynamon (stabilizuje poziom insuliny). Wprowadź zielone herbaty, dużo świeżych ziół oraz kawę (bez cukru i mleka). Czarna kawa przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej, zwłaszcza wypita zaraz przed treningiem.
- Alkohol – uważaj z ilością wypijanego alkoholu. Najlepiej wybieraj czerwone wytrawne wino. Dobrym sposobem jest dodać do wina trochę wody bądź dużej ilości zamrożonego lodu. Unikaj drinków z dodatkiem soków oraz piwa (powoduje uczucie wzdęcia). Nie jestem zwolenniczką kategorycznego unikania alkoholu, bo przecież wszystko jest dla ludzi. Natomiast trzeba uważać na to co się pije i przede wszystkim ile.
- Zachowaj umiar – tak jak pisałam wyżej, wszystko jest dla ludzi, a zwłaszcza na wakacjach. Zatem nie rezygnuj z tego na co masz ochotę, jedynie zachowaj umiar. Nie musisz się katować i całkowicie zrezygnować z wakacyjnych pokus. Smakuj regionalnych potraw, pozwalaj sobie na rzeczy których nie jesz na co dzień, ale zachowując przy tym rozsądek! Gałka lodów, ani lampka wytrawnego wina nie zaszkodzą.
- Zadbaj o prawidłowy sen. Sen jest postawą do prawidłowego funkcjonowania organizmu, wzrastania, regeneracji czy też spalania tkanki tłuszczowej. Brak snu przyczynia się do zaburzeń hormonalnych. Kiedy nie dosypiamy leptyna i grelina (hormony odpowiedzialne za brak lub pojawienie się apatytu) zaczynają działać niepoprawnie. U osób które śpią za mało, stwierdza się obniżony poziom leptyny (jej wysoki poziom powoduje obniżenie apetytu) oraz wzrost poziomu greliny (powoduje wzrost apetytu). Za krótki sen = problemy z wagą.
- Nie przejmuj się – wakacje to czas kiedy wszystkie troski i zmartwienia powinny odejść w zapomnienie. Nie każdym się to udaje, ale warto chociaż spróbować. Zatem baw się dobrze, regeneruj umysł, odpędzaj złą energię, nie przejmuj się rzeczami nad którymi i tak nie masz wpływu. Podziwiaj przyrodę, miejsce w którym akurat przebywasz i doceniaj każdą chwilę spędzoną z najbliższymi. Poświęć im uwagę, żyj tu i teraz.
Udanego wypoczynku :*
2 Comments
Niby tak mało a jednak dużo haha
Dzięki piękna ?
😀 hihi – proszę bardzo :* Pozdrawiam