Upały wróciły, wakacje już się zaczynają więc czas na chłodnik. Nie przeciągając przejdźmy do przepisu. Kluczowym składnikiem jest oczywiście botwinka, którą należy pokroić w kostkę i ugotować. Do gotującej botwinki dodać sól himalajską, sok z połówki cytryny oraz łyżkę octu balsamicznego.
- jeden pęczek botwinki
- woda (ilość zakrywająca ok 1-2 cm nad botwinką)
- pół cytryny
- sól
- ocet balsamiczny
Jeżeli botwinka jest już miękka to ostawić garnek z ognia i dodać 1 ząbek wyciśniętego czosnku, 1/2 puszki mleka kokosowego. Następnie schodzić całość w lodówce.
- 1 ząbek czosnku
- 1/2 mleka kokosowego
Podając do stołu posypać pokrojoną rzodkiewką oraz koperkiem.
Smacznego