Szaszłyczek na II śniadanie, na obiad, na kolację lub przegryzka dla gości na wieczornej imprezce 😀 Kto jak woli. Na pewno wszystkich zaskoczycie bo smak jest wyborny i oryginalny w swojej prostocie.
Do tego zielenina lub kiszonki i mamy posiłek idealny.
Na patyczek nadziewamy naprzemiennie -> kawałek boczku, papryki, kawałek suszonej moreli (1/4 części), cebula i 1/4 plastra szynki szwarcwaldzkiej. Zrobione szaszłyki posypujemy ziołami prowansalskimi, odrobinę curry i pieprzem. Piec 20 min w 180°C.
Smacznego 😉
2 Comments
You have noted very interesting details! ps decent internet site.?
Hi there, just became aware of your blog through Google,
and found that it’s truly informative. I’m gonna watch out for brussels.
I’ll appreciate if you continue this in future. Lots of people will be benefited from your writing.
Cheers! Escape room