Szaszłyczek na II śniadanie, na obiad, na kolację lub przegryzka dla gości na wieczornej imprezce 😀 Kto jak woli. Na pewno wszystkich zaskoczycie bo smak jest wyborny i oryginalny w swojej prostocie.
Do tego zielenina lub kiszonki i mamy posiłek idealny.
Na patyczek nadziewamy naprzemiennie -> kawałek boczku, papryki, kawałek suszonej moreli (1/4 części), cebula i 1/4 plastra szynki szwarcwaldzkiej. Zrobione szaszłyki posypujemy ziołami prowansalskimi, odrobinę curry i pieprzem. Piec 20 min w 180°C.
Smacznego 😉