Uwielbiam takie połączenia, kruche ciasto i cytrynowy mus. Do tego bezglutenowe i bez cukru rafinowanego.
Spód:
- 1 szklanka mąki ryżowej
- 1 szklanka mąki gryczanej
- pół kostki masła 82% (100g)
- 2 żółtka
- 1 łyżka ksylitolu
- płaska łyżeczka zmielonych goździków
- szczypta soli himalajskiej/morskiej
Wszystkie składniki łączymy ze sobą i dokładnie ugniatamy na jednolitą masę. Następnie formujemy kulkę i wstawiamy ciasto do lodówki na ok 30 min.
W między czasie przygotowujemy foremki czyli smarujemy środek każdej formy tłuszczem np. kokosowym lub masłem klarowanym.
Po schłodzeniu ciasta, wyjmujemy i wypełniamy nim każdą z foremek (ręką). Piec w piekarniku 200°C ok 20 minut (grzałka góra/dół).
Po upieczeniu, każdą z ciasteczek wypełniamy musem cytrynowym.
Mus cytrynowy:
- 2 cytryny (sok z 2 cytryn i zest (starta skórka) z jednej cytryny)
- 3 jajka
- 6 łyżek ksylitolu
- 2 łyżki mąki kokosowej
Jajka łączymy razem z ksylitolem i zestem. W drugiej misce mieszamy sok z cytryny i mąkę. Kolejno łączymy obydwie masy czyli do jajek z ksylitolem dodajemy mąkę z sokiem cytrynowym. Dokładnie mieszamy ubijaczką i usyskaną masą wypełniamy każdą tarteletkę.
Piec kolejne 20 min w 200°C.
Na koniec po wystygnięciu posypać zmielonym na puder ksylitolem.
SMACZNEGO 😀